[Image]

WYWIAD Z SERGEM KAHILI KINGIEM

(Kirchzarten, 16 maja 1996 r., Swieto Aloha)

przeprowadzony przez Witolda Kedrasa i Mariusa Cecule

Witold Kedras: Wychowal sie pan w tradycjach szamanizmu hawajskiego. Jak dlugo uczyl sie pan lub tez ile czasu potrzebowal zanim stwierdzil pan: teraz jestem mistrzem lub tez szamanem?

Serge Kahili King: Zaczalem uczyc sie gdy mialem czternascie lat, natomiast gdy ukonczylem trzydziesty rok zycia moj hawajski wujek stwierdzil, iz wtedy zasluzylem na ten tytul. Ja sam prawie rownoczesnie doszedlem do tego samego wniosku.

Witold Kedras: Jest pan szamanem lubiacym przygody. Co to oznacza?

Serge Kahili King: Istnieja dwa rodzaje szamananizmu: szaman-wojownik, ktory rowniez jest uzdrawiaczem oraz szaman lubiacy przygody. Obydwaj sa uzdrawiaczami. Pomimo, ze podstawowe tradycje i tradycje w ich podstawowych zasadach sa takie same, posiadaja oni rozne elementy, lub tez zasady, uzdrawiania. Jedna z waznych roznic jest to, ze szaman-wojownik podczas uzdrawiania obchodzi sie ze stanem chorobowym, traktuje go, jako wroga. W celu uzdrawiania uzywa on zwykle swoich umiejetnosci szamana-wojownika. Szaman lubiacy przygody obchodzi sie z choroba jak ze skutkiem mentalnego iub fizycznego zachowania. Dlatego tez zmienia on swoje zachowanie, aby dzieki temu zniknal stan chorobowy. Np. w danym przypadku szaman-wojownik uzywa mocy personifikacji, aby dzieki temu stworzyc cos konkretnego, co bedzie mogl zwalczyc. Kroczac sciezka szamana lubiacego przygody uzywamy sily lub mocy glebokiej personifikacji, tzn. stwarzymy stan harmonü, a to oznacza znowu, iz choroba nie istnieje. Sa to po prostu dwa sposoby, dzieki ktorym mozna osiagnac to samo. Jeszcze raz. W tej chwili moge wyrazac sie jedynie ogolnie, lecz mowiac ogolnie: szaman-wojownik uzywa mocy w celu otrzymania milosci; szaman lubiacy przygody rozwija milosc lub umiejetnosc, zdolnosc kochania, dzieki czemu otrzyrnuje moc. Dlatego prawdziwi mistrzowie obydwu drog sa identyczni.

Witold Kedras: Nic nie jest tak przekonywujace jak skutecznosc. Dlatego tez, moze powie pan jaki najwiekszy sukcec osiagnal pan w swojej dzialalnosci szamana lub nauczyciela Huny? Lub tez, prosze, moze poda pan kilka z nich.

Serge Kahili King: Najwiekszym sukcesem byl rozwoj ufnosci we wlasne sily, zaufania do samego siebie i wiary w siebie, poniewaz wszystkie pozostale pozytywne skutki pochodza przede wszystkim z tego faktu. Jezeli uzdrawiamy, wtedy pomagamy wydobyc moc z wnetrza uzdrawianej osoby iub innego uzdrawianego elementu. Moj sukces definiuje sie w powyzszy sposob. To znaczy, pamoglem komus doprowadzic do tego aby wydobyl on z siebie samego moc, aby powrocil do zrodla wlasnej sily i potegi. Rozne rzeczy, ktorych dokonali ludzie przez lub z pomoca tej wiedzy odkrywaja wszystkie przezycia ludzkich doswiadczen. Ludzie wyleczyli sie z powaznych chorob, jak np. raka lub tez uzdrowili zlamane kosci. Wyleczyli oni stosunki i uklady, o ktorych sadzili, iz nigdy nie beda funkcjonowac. Ludziom udalo sie dakonac doswiadczen wysokiej duchowosci, zyc w harmonii z przyroda, nawet wtedy gdy byla ona zanieczyszczona. Wymienilem kilka prostych przykladow pokazujacych czego dokonali ludzie za pomoca tej wiedzy. Jeszcze raz chcialbym podkreslic, ze wszystkie uzdrawiajace procesy pochodza z ludzkiego wnetrza. Szaman jest pomocnikiem. Nie sadzi on, iz jest tym, ktory dokonuje procesu uzdrowienia.

Witold Kedras: Czy moglby pan powiedziec, w jaki sposob oddzialywuje Huna na pana prywatne zycie?

Serge Kahili King: Mam wspaniale prywatne zycie. Mam fantastyczna zone (jestesmy malzenstwem od 34 lat), oraz trojke wspanialych dzieci, ktore rownoczesnie sa moimi przyjaciolmi. Wszyscy jestesmy zupelnie zdrowi i wszystkie moje sny urzeczywistnily sie.

Witold Kedras: Czytalem gdzies, iz nie uzywa pan w domu aspiryny i prawie zadnych innych lekarstw?

Serge Kahili King: Tak, to prawda. Nie uzywalismy ich rowniez przez caly okres dorastania naszych dzieci; zadnego syropu na kaszel, niczego.

Witold Kedras: Czy istnieja tajemnice w nauce Huny, ktore zdradza pan jedynie swojej rodzinie lub waskiemu gronu uczniow?

Serge Kahili King: Nie. W obrebie naszej nauki uczymy odpowiadajac na pytania. Skoro tylko przyjdzie komus na mysl jakies pytanie, wtedy od razu moze uslyszec na nie odpowiedz. Do umiejetnosci studenta lub ucznia nalezy stawianie wlasciwych pytan. Lecz nie ukrywam niczego.

Witold Kedras: Czy kazdy czlowiek moze zostac szamanem iub mistrzem szamanskim?

Serge Kahili King: Kazdy posiada ten potencjal i moglby nim zostac, lecz nie sadze, ze kazdy chcialby. Jednak, jak powiedzialem, kazdy czlowiek ma ten potencjal.

Witold Kedras: Niektorzy ludzie boja sie szamanow. Osoby te sadza, iz mogliby oni ich kontrolowac albo nawet spowodowac cos zlego, np. nieszczescie lub cos podobnego. Co moglby powiedziec pan na ten temat?

Serge Kahili King: Ludzie ci nie maja na mysli szamanow. Problem polega na terminologii. W jezykach zachodnich nie istnieje zbyt wiele pojec okreslajacych sposob uzywania mentalnej mocy. Jezyki te zgromadzily po prostu rozne praktyki pod tymi samymi nazwami. Dlatego czasami fakt ten doprowadza do zamieszania. Np. zrownanie czarodzieja podazajacego sciezka prowadzaca do osiagniecia osobistej mocy i potegi z prawdziwym szamanem, ktory zawsze jest uzdrawiaczem. Nie jest to moja interpretacja. Interpretacje te znalezc mozna rowniez w dawnych studiach lub pismach dotyczacych szamanow, wtedy gdy slowo to uzyte zostalo po raz pierwszy. Podam kilka przykladow. Jezeli zna sie ksiazki Cariosa Castanedy - Don Juan jest czarodziejem. Wprawdzie nie zlym, jednak pomimo tego czarodziejem. Naucza on drogi osobistej mocy. W ksiazkach tych nie chodzi o uzdrawianie. W swojej indianskiej tradycji Don Juan jest grujo - czarodziejem. W tym samym indianskim plemieniu istnieje szaman, lub ktos taki jak szaman, ktorego nazywa sie Courandero. Jest on tym, kto uzdrawia. Wsrod wielu pierwotnych ludow egzystuja te dwa typy postaci, jednak w swiecie zachodnim nie rozumie sie tych roznic. Dlatego tez czasmi dochodzi do zamieszania.

Witold Kedras: Jedna z zasad Huny mowi, iz nie istnieja zadne granice. W jaki sposob mozna wytlumaczyc to ludziom, ktorzy po raz pierwszy slysza o Hunie?

Serge Kahili King: Jezeli osoby te jeszcze nigdy nie slyszaly o Hunie, wtedy posluzmy sie prostym, praktycznym wytlumaczeniem. W przypadku tej zasady wychodzi sie z zalozenia, iz Wszechswiat jest nieskonczony. Zgadza sie to rowniez z zapatrywaniami wielu wspolczesnych matematykow lub innych naukowcow. Aby moc doswiadczac, musimy miec ograniczenia. Na innym poziomie mowimy rowniez, iz wszystko jest mozliwe, jezeli uda nam sie wynalezc, jak to sie robi. Mozemy rowniez zabaczyc, jesli przyjrzymy sie historü ludzkosci, jak ludzie, ktorzy ja twarzyli obchodzili sie z wyzwaniem. Dawniej granica bylo przebycie mili w ciagu czterech minut. Predkosc dzwieku byla absolutna granica. Dla wszystkiego, co jest ciezsze niz powietrze, niemozliwoscia bylo latac. Mazna to bylo nawet matematycznie udowodnic. Pomimo tego ludzie znalezli sposoby, aby niemozliwe uczynic mozliwym.

Witold Kedras: Tak wiec granice dla ludzi przesuwaja sie.

Serge Kahili King: Tak, my sami stawiamy granice. Wszechswiat jest nieskonczony.

Huna zaklada, ze kazdy przedmiot posiada inteligentnego ducha. Jak mozna to zrozumiec?

Serge Kahili King: Wszystko zyje, wszystko ma ducha, wszystko posiada inteligencje, wszystko jest swiadome, posiada zdolnosc postrzegania i odpowiada rowniez w pewien sposob.

Witold Kedras: Szczerze mowiac, wielu ludziom trudno jest to zrozumiec. Dlaczega kamien, tak jak ja, ma byc inteligentny?

Serge Kahili King: Powiedz mi, dlaczego nie moze byc inteligentny? Jest to oczywiscie zupelnie inna inteligencja, lecz inteligencja wielu ludzi rowniez rozni sie bardzo od siebie. Kamien nie przemawia werbalnym jezykiem, ale posiada mowe, ktorej mozna sie nauczyc. Idea mowiaca, iz wszystko zyje, jest po prostu zalozeniem, ktore czynia szamani. Wielu wspolczesnych naukowcow zaklada, ze kamien jest martwy. Obydwu tych stanowisk nie mozna udowodnic. Przyjecie, iz kamien jest zywy lub rnartwy jest tytko zalozeniem. Jednak jezeli postepujesz tak jakoby kamien byl martwy, wtedy on robi to samo. W takim przypadku niemozliwa jest zadna rozmowa, nie istnieje zadna komunikacja miedzy wami. Szamani odkryli, iz jesli postepujesz tak jakby kamien zyl, wtedy on zachowuje sie podobnie. Wtedy istnieje jeszcze komunikacja.

Witold Kedras: Przeszlosci nie mozna zmienic. Czy to prawda?

Serge Kahili King: Zmienic mozna wszystko.

Witold Kedras: Czy tylko w naszych wspomnieniach? To, co wczesniej zdarzylo sie? Tak nalezy to rozumiec?

Serge Kahili King: To sa dwie rozne rzeczy. Mamy tutaj do czynienia z przeszloscia oraz ze wspomnieniem o przeszlosci. To sa dwie rozne rzeczy. Ksiazka nie jest tym samym co historia, ktora ona opisuje. Tak wiec, wspomnienie jest jak ksiazka znajdujaca sie w glowie opowiadajaca historie o przeszlosci. Jesli chcesz mozesz jeszcze raz napisac te ksiazke i w ten sposob mozesz zmienic wspomnienie. Jezeli zrobisz to, wtedy zmienisz rowniez skutek wywolany przez wspomnienie. Obojetnie czym lub jaka w rzeczywistosci byla przeszlosc. Lub tez, jezeli wiesz, jak mozesz przesunac swoja swiadomosc, wtedy rzeczywiscie mozesz przesunac postrzeganie w prawdziwej, rzeczywistej przeszlosci i tam zmienic rzeczy. Wtedy zmieni sie rowniez terazniejszosc, a co za tym idzie -zmieni sie takze wspomnienie o danym zdarzeniu.

Witold Kedras: A przyszlosc? Czy wedlug Huny mozna tylko na nia wplywac, czy tez dokladnie przewidziec?

Serge Kahili King: Przyszlosc jest nieskonczona. Jezeli posiadamy proste idee i wyobrazenia odnosnie przyszlosci, jesli zmienimy przyszlosc, wtedy w rzeczywistosci zmienimy terazniejszosc oraz nasze wyobrazenia o przyszlosci. Idee te sa wzorcami, za ktorymi swiadomie lub nieswiadomie podazamy, aby dzieki temu naprawde stwarzac przyszlosc. Jesli wiec dzisiaj zmienimy te wzorce, matryce, wtedy bedziemy mieli inna przyszlosc. W wiedzy tej przyszlosc w ogole nie jest ustalona i znajduje sie w stanie ciaglych zmian odnosnie tego, co mogloby sie zdarzyc. Tak wiec tutaj, w terazniejszosci zmieniamy przyszlosc.

Witold Kedras: Jest pan dyrektorem "Aloha International". Czy moglby pan krotko okreslic najwazniejsze cele tego stowarzyszenia?

Serge Kahili King: Rozpowszechnianie na calym swiecie wiedzy o hunie i Duchu Aloha (Aloha Spirit).

Witold Kedras: Czasami mysle czy nie byloby lepiej gdyby szaman mieszkal, zyl gdzies w lesie, w malej, starej chacie, jezeli chodzi o jego wplyw oraz skutecznosc uzdrawiania, i tam wykonywalby swoje czynnosci?

Serge Kahili King: Wtedy nie bylby szamanem. Szaman jest uzdrawiaczem i musi byc tam, gdzie znajduja sie ludzie.

Witold Kedras: Mialem na mysli fakt, iz jesli cos jest tajemnicze, o czym nie wszyscy wiedza, wtedy funkcjonuje to moze lepiej, jest bardziej skuteczne. To mialem na mysli.

Serge Kahili King: Obowiazuje to moze dla niektorych systemow, ale nie w tym. Jezeli szaman lubiacy przygody chce uzdrawiac, wtedy musi pracowac z systemem przekonan i wierzen ludzi. Dopoki pracuje on z przekonaniami i wierzeniami oraz ich stosunkiem do zycia, wtedy obojetnym jest gdzie on przebywa.

Witold Kedras: W Polsce wiskszosc ludzi jest katolikami. Jak pan sadzi, czy mozna byc rownoczesnie dobrym katolikiem i szamanem?

Serge Kahili King: Oczywiscie. Rowniez ja wychowany bylem w wierze katolickiej i nie istnial przy tym zaden konflikt. Huna i szamanizm sa umiejetnoscia, zdolnoscia. Nie jest to nic innego jak gdyby pewien katolik zostal doktorem. Rzemioslo to praktykowane jest z miloscia, istnieje po to aby ludziom dobrze powodzilo sie. Sluzy ono rowniez dobru ludzkiego otoczenia, srodowiska. W Hunie nie istnieje cos takiego jak nabozenstwo lub cos podobnego, np. guru. Szamanizm czasami okreslany jest jako religia, lecz nia nie jest. Wiekszosc szamanow w tradycyjnych spoleczenstwach ma uczucie, iz we wszystkim zamieszkuje duch. W religii moze sie zdarzyc, iz w roznych elementach natury przypomina sie nabozenstwo, lecz jest to religijna czesc. Szamanizm nie potrzebuje tego. Mamy szamanow wyznajacych katolicyzm, buddyzm, religie hinduskie; wszystkie mozliwe rodzaje szamanow. Pracujemy z czescia Wszechswiata tak jakbysrny rowniez pracowali z ludzimi i nie przynalezy do tego zadne nabozenstwo.

Witold Kedras: Prosze, niech poda pan kilka rad tym czytelnikom, ktorzy pierwszy raz slysza o Hunie, aby dzieki temu tak szybko jak to jest tylko mozliwe odczuli, ze nauka ta skutkuje w ich zyciu.

Serge Kahili King: Najprostszym i najszybszym sposobem praktykowania Huny jest to co nazywamy Aloha Spirit (duch aloha). Najprostszym i najszybszym sposobem praktykowania go jest to aby mniej krytykowac, natomiast wiecej doceniac, respektowac, chwalic i blogoslawic. Sposob ten sam w sobie moze dac naprawde wspaniale mozliwosci uzdrawiania ciala, ducha i ukladow. Kazdy moze to robic. Nie potrzebny jest do tego specjalny trening. Chodzi po prostu o to aby duzo wiecej chwalic i doceniac, a mniej krytykowac.

Witold Kedras: Znajdujemy sie obecnie u progu tzw. czasu Wodnika, kiedy to ludzie powinni zyc ze soba w pokoju. Czy czuje pan, iz ludzkosc obecnie podaza w tym kierunku?

Serge Kahili King: Wielu ludzi posiada rozne idee odnosnie okresow czasu. Nic w ludzkim doswiadczaniu nie jest ostateczne. Mamy moc robienia rzeczy dobrze, lecz takze posiadamy sile do ponoszenia niepowodzen, natomiast ja wyraze to, co widze. Dostrzegam to bardzo wyraznie. Na calym swiecie panuje coraz wiecej milosci oraz ruchu w kierunku pokoju anizeli mialo to miejsce kiedykolwiek w historii iudzkosci. Coraz wiecej ludzi z roznych krajow pomaga ludziorn w innych krajach. A do tego jest ich tak duzo, iz traktujemy to jako rozumiejace sie samo przez sie. A jednak niedawno temu byta to niemozliwa do urzeczywistnienia idea. Nie mam przy tym na mysli rzadow danych krajow natomiast prywatnych ludzi, ktorzy zbieraja swoje rzeczy i wysylaja innym ludziom na calym swiecie. Jest to calkiem nowy fenomen i jest on bardzo szeroko rozpowszechniony. Ludzie ze wszystkich krajow robia to. Np. mieszkancy San Francisco wyslali rzeczy do Albanii, gdy tam bylo trzesienie ziemi. Po kilku tatach ludzie z Albanii wyslali rozne rzeczy do San Francisco, gdy mieszkancy tego miasta przezyli ta sama kleske zywiolowa. Po prostu fakt, iz cos takiego zdarzylo sie jest czyms nowym. Mamy nauczycieli, ktorzy ucza nas, w jaki sposob mozna sie komunikowac, lepiej wspolzyc, samemu uzdrawiac. Nauczyciele ci pochodza ze wszystkich krajow na calym swiecie. Do tej pory nie zdarzylo sie jeszcze cos takiego. Wprawdzie mamy granice miedzy krajami, lecz sa one i beda w miedzyczasie szybko zredukowane. Stalo sie cos zadziwiajacego.

Marius Cecula: W literaturze longowskiej mozna przeczytac, iz Ku i Lono powinny gromadzic Mane, po czym jako dar ofiarny przesylac ja do Kane/Aumakua, aby dzieki temu nasze Wyzsze Ja posiadalo sile do urzeczywistnienia obrazu (przedmiotu) modlitwy. W ksiazce "Mastering Your Hidden Self" napisal pan, iz jest to bledna interpretacja, poniewaz Aumakua zawsze posiada dostatecznie duzo sily do realizowania swoich celow. W przeciwnym razie nie istnialaby zadna rzeczywistosc dla ludzi, ktorzy swiadomie nie przesylaja Many swoim Wyzszym Ja.

Serge Kahili King: Jesli stosujemy system logowski, powinnismy postepowac tak, jak opisal to Max Freedom Long, poniewaz pomyslane zostalo to dla tego systemu. Powinnismy uzywac zawsze tego, co dobrze funkcjonuje i jest praktyczne. Poza tym, postepowanie to jako mentalny obraz dziaia dobrze i silnie na Ku. Powinismy jednak pamietac, ze w rzeczywistosci nie istnieje zadna izolacja, co oznacza, iz nie istnieja zadne rzeczywiste granice miedzy naszymi trzema Ja, trzema formami swiadomosci. Jezeli gromadzimy dodatkowy ladunek Many, wtedy dokonujemy tego dla Ku, Lono i Kane. Ladunek ten stoi zawsze do dyspozycji naszych wszystkich trzech Ja. Dodatkowego ladunku Many potrzebujemy raczej dla nas samych w celu wzmocnienia sil potrzebnych do przeprowadzenia postepowania zwiazanego z modlitwa (medytacja), anizeli dla Aumakua. W kazdej chwili mamy rowniez mozliwosc czerpania z nieskonczonego kosmicznego rezerwuaru sily. Pozostaje jedynie pytanie, czy potrafimy skorzystac z tej mozliwosci.


Wywiad z Serge'em Kahili Kingiem przeprowadzony przez Gudrun Heyer

i Marka Erlbacha

"Milosc to najwieksza moc na swiecie"

Tlumaczenie: Marius Cecula

(ponizszy tekst publikowany jest za uprzejmym zezwoleniem ALOHA NACHRICHTEN)

Copyright by Aloha Nachrichten

GH: Serge, jest pan kahuna uczacym huny. Gdzie poznal pan te wiedze?

King: Gdy mialem czternascie lat ojciec zaproponowal mi droge huny, ktora przyjalem. Do chwili swojej smierci przez trzy lata przekazywal mi te wiedze. Pozniej nauke kontynuowalem w hawajskiej rodzinie, ktora adoptowala mnie.

Jaki wplyw na pana zycie wywarlo to wyksztalcenie?

Odzwierciedlilo sie we wszystkich dziedzinach. Wiedze ta wykorzystalem w czasie nauki. Studia na uniwersytecie ukonczylem w obrebie pierwszych pieciu procent absolwentow w Stanach Zjednoczonych. Wiedze huny wykorzystuje w celu utrzymywania swietnego stanu zdrowia i wysokiego poziomu energii. Uzywalem ja w pracy; przede wszystkim jako pomocnik w pracach rozwojowych z afrykanskimi tubylcami. Korzystalem z niej w czasie wychowywania moich trzech zdrowych dzieci - w naszym domu nigdy nie bylo plastrow, lekarstw lub aspiryny ...

... i prawdopodobnie do tej pory ich nie ma?

... i do tej pory nie korzystamy z nich. Nasze dzieci nie znaly ich dzieki wiedzy huny. Poza tym wykorzystywalem te nauke do utrzymywania przez ponad trzydziesci lat zdrowych i cudownych ukladow z zona.

Istnieja dwie odmiany szamanow: szaman wojownik i szaman lubiacy przygody. Czym oni sie roznia i czy postepuja za tym samym celem?

Obaj maja te same cele. Jeden i drugi jest uzdrowicielem. Ich zamiar to uzdrawianie stosunkow miedzy ludzmi i w ludziach oraz miedzy czlowiekiem a przyroda. Obaj czynia to za pomoca dodawania ludziom sily, wewnetrznej mocy. Roznica polega na sposobie postepowania: szaman - wojownik wykorzystuje i rozwija umiejetnosci wojownika celem zwalczenia zla i choroby. Szaman lubiacy przygody rozwija zdolnosci komunikacji i kooperacji celem wprowadzenia stanu harmonii, w ktorym znika choroba i zlo. Hawajski szamanizm jest lagodna sciezka. Jednak obaj postepuja za tym samym celem, z tym ze w rozny sposob.

Gdy slucham tych slow, wtedy sklonna jestem podazyc droga szamana lubiacego przygody.

Tak, poza tym sprawia ona wiele radosci. Smiejemy sie i tanczymy. Rowniez wspolpracujemy. Szczegolnie dzisiaj potrzebujemy wspolpracy. Hawajska tradycja pokazuje nam jak sie to robi. Droga szamana - wojownika jest bardzo dobra, jednak czesto jest odizolowana i samotna sciezka.

Dlaczego droga szamana lubiacego przygody jest tak malo znana?

Dzieje sie tak dlatego, poniewaz bardzo malo pierwotnych ludow podaza ta sciezka. Wiekszosc szamanskich kultur pochodzi ze struktur spolecznych, ktore slawia szamana - wojownika.

Dlaczego?

Wiekszosc z nich nalezy do mysliwskich plemion.

Czego mozna nauczyc sie z huny? W jaki sposob huna moze zmienic nasze zycie, jezeli bedziemy ja praktykowac?

Huna nie zmieni naszego zycia. Jednak za pomoca huny mozna zmienic nasze zycie. Rzecz ma sie podobnie jak z mlotkiem: Mlotek nie zbuduje domu, ale mozna zbudowac dom za pomoca mlotka. Huna jest czyms w rodzaju "zbioru konceptow". Traktujemy je jako bardzo pozyteczne narzedzia lub kierunki myslenia umozliwiajace robienie rzeczy, ktorych prawdopodobnie nie moglibysmy zrobic bez nich. W zwiazku z tym nie huna osiaga cele, lecz my sami. Huna jest czyms w rodzaju skrzynki z narzedziami, z ktorych mozemy korzystac.

Co dokladnie mozemy zmienic za pomoca huny?

Wszystko. Oczywiscie zalezy to od tego, w jakim stopniu zaakceptujesz podstawowa idee, ze wszystko mozna zmienic. Nie istnieja zadne granice. Wszystko mozna zmienic, trzeba tylko znalezc odpowiedni sposob.

Ale przeciez moze trwac to przez cale zycie, a nawet kilka istnien.

Moze w niektorych przypadkach tak. Z huny mozna nauczyc sie wykorzystywania wszystkich dostepnych nam srodkow.

Duch jest nadzwyczaj potezny. Uczymy sie wykorzystywania duchowej sily i dlatego podkreslamy ten aspekt, poniewaz jest on malo wykorzystywany w swiecie zachodnim. W praktyce szamanskiej podkresla sie laczenie elementu fizycznego, mentalnego i duchowego. W zwiazku z tym wcale nie jest lepiej poslugiwac sie wylacznie elementem duchowym. Najlepiej jest dzialac skutecznie, przy czym cel nie uswieca srodkow.

Brzmi to dosyc praktycznie.

Bardzo praktycznie. Uzywamy fizycznych przedmiotow i srodkow w polaczeniu z mentalnymi i duchowymi elementami.

Czy istnieja polaczenie miedzy huna i nauka chrzescijanska?

Nie istnieje zadne historyczne powiazanie. Jednakze w niektorych wyobrazeniach wystepuja wspolne cechy, poniewaz tworcy nauki chrzescijanskiej takze obserwowali zycie i doszli do pewnych podobnych wnioskow. Mowiac bardzo ogolnie, jednym z nich jest twierdzenie, ze niezaleznie od stopnia trudnosci i skomplikowania ukladow, zawsze mozna je zmienic za pomoca sily ducha.

Jak brzmi pana glowne poslannictwo huny?

Glowne poslannictwo huny brzmi: kochac, oznacza byc szczesliwym z kims lub czyms. Oznacza to, ze milosc jest najwieksza moca na swiecie. Zrobilibysmy dobrze, gdybysmy wykorzystywali te sile do polepszenia swiata.

Poza tym istnieje siedem zasad huny, ktore sluza nam jako wskazowki. Sa to narzedzia, o ktorych mowilem poprzednio. Jak juz wspominalem, chodzi tutaj o robocze hipotezy. Nie twierdze, ze sa to prawdy absolutne, poniewaz nie chodzi nam o absolutna prawde, natomiast o taka, ktora funkcjonuje.

Podczas seminariow mowi pan o miejskim szamanie. Czego ucza sie przy tym uczestnicy?

Na podstawie praktycznych cwiczen pokazuje uczestnikom w jaki sposob moga wykorzystywac swoje mentalne sily, jak rowniez sily przyrody oraz naturalne fizyczne zdolnosci organizmu celem doprowadzenia do fizycznego i emocjonalnego uzdrowienia. Chodzi przy tym takze o uzdrowienie srodowiska naturalnego czlowieka i stosunkow miedzyludzkich. Dzisiaj szamanow potrzebujemy przede wszystkim w miastach. Naszym celem jest pokazanie ludziom sposobow na polepszenie swiata.

Jak chce pan to osiagnac w obliczu tylu wojen i walk otaczajacych nas lub przy takim natloku negatywnych doniesien prasowych i telewizyjnych?

Do dzisiaj mamy na swiecie wiele z tych rzeczy i dlatego potrzebujemy uzdrawiaczy. Dlatego tez potrzebujemy wiecej ludzi, ktorzy potrafia korzystac z wiedzy huny. Jednak trzeba zauwazyc, ze juz teraz dokonuja sie zmiany, ktore do tej pory nie mialy miejsca w historii ludzkosci. Na Ziemi istnieje niezliczona ilosc sposobow komunikowania sie laczacych ze soba prawie wszystkich ludzi. Istnieja kraje, w ktorych panuje wojna, ale takze panstwa, ktore bardziej wspolpracuja ze soba anizeli kiedykolwiek do tej pory.

Jakie sa najwazniejsze zadania miejskiego szamana i czego potrzebuje on, aby im sprostac?

Najwazniejsza rzecza jest aby uswiadomil sobie zakresy, ktore potrzebuja leczenia, a nastepnie zastosowal umiejetnosci i zdolnosci przyczyniajace sie do uzdrowienia. Uzdrowienie zawsze pochodzi z wnetrza, dlatego tez szaman powinien przede wszystkim w wewnetrzny sposob przyczynic sie do uzdrowienia. Ponadto zadaniem miejskiego szamana jest uswiadomienie sobie problemow i stanu przyrody, po czym zastosowanie swojej wiedzy celem przyjscia z pomoca w doprowadzaniu do harmonii. Czlowiek ten musi bardzo kochac zycie, ludzi i przyrode ...

W jaki sposob mozna to wspierac?

Przez wzmacnianie zaufania do samego siebie. Robimy to za pomoca zdecydowania sie na wiare w cos. Mozemy wierzyc w samych siebie, w nasze umiejetnosci i talenty; w to jak wazna sprawa jest przychodzenie z pomoca ludzkosci i planecie Ziemi; w dobro ducha lub Boga. Jednak aby miec zaufanie do siebie, musi istniec cos, w co wierzymy. I nie wolno nam watpic.

Sila pochodzi z milosci, z checi czynienia dobra i niesienia pomocy w powiekszaniu dobra. Mamy wiele okazji ku temu. Najprostszy sposob czynienia tego, a przy tym potezny, to blogoslawienie. Blogoslawienie polega na chwaleniu dobrych i pozytecznych rzeczy w naszym swiecie oraz robieniu komplementow. Pomaga to w polepszaniu ukladow w domu i pracy; pomaga nawet w lepszej kooperacji miedzy tymi rzadami. Nie chodzi przy tym jednak o ignorowanie tego, co nie funkcjonuje. Duzo wazniejsze jest nadawanie wiekszego znaczenia temu, co dobrze dziala. Jesli robimy to, wtedy latwiej jest nam zmienic wazne dla nas rzeczy.


Wywiad z Serge'em Kahili Kingiem

"Huna - mistyczna wiedza z Hawajow"

Tlumaczenie: Marius Cecula

Serge Kahili King w szczegolny sposob laczy zachodnia, naukowa wiedze z tradycyjnym hawajskim szamanizmem, w ktorego tradycji wzrastal, po czym zostal inicjowany jako szamanski mistrz. Gabriele Landgrafe z Zentrum für Wesentliches zapytala go o jego prace.

Gabriele Landgrafe: Co to jest szamanizm?

Serge Kahili King: Szamanizm jest specjalna forma uzdrawiania. Slowo to pochodzi z nigeryjskiego jezyka tungu i oznacza uzdrawianie, ewentualnie uzdrawiacz = szaman. Antropolodzy stwierdzili, ze na calym swiecie chodzi o te sama praktyczna forme, ktora wystepuje w roznych kregach kulturowych. Kazde spoleczenstwo posiada wlasna nazwe okreslajaca te sama sprawe. Ogolnie zdecydowano sie na pojecie "szamanizm", poniewaz po raz pierwszy byl on badany wsrod Tungu. Na Hawajach szaman nazywa sie KUPUA. Jest on osoba, ktora stosuje sily przyrody i moc ducha celem doprowadzenia do harmonii wsrod ludzi, z nimi i dla nich oraz miedzy ludzmi a duchem.

Co to jest huna?

HUNA jest tradycyjna wiedza ezoteryczna pochodzaca z Polinezji, ktora mozna stosowac w wielu dziedzinach zycia. Jedna z nich jest szamanizm. HUNA obejmuje siedem zasad dotyczacych swiata, ktore staly sie praktyczna podstawa do stwarzania harmonii.

W tradycji huny mowi sie o zasadzie aloha. Co to oznacza?

Aloha jest hawajskim slowem okreslajacym milosc. Oznacza to, ze milosc egzystuje w takim stopniu, w jakim szczesliwi jestesmy z czyms lub z kims. Aloha jest mozliwoscia powiekszania lub doswiadczania tego szczescia.

Tak wiec celem tradycji huny jest stwarzanie harmonii miedzy ludzmi?

Tak, wielu ludzi robi to na rozne sposoby.

Jakie jest szczegolne poslannictwo aloha?

Aloha jest mozliwoscia stwarzania harmonii za pomoca milosci przez powiekszanie dobra zamiast walczenia przeciwko zlu. Wlasnie na tym polega roznica. Proces ten nazywamy BLESSING (=blogoslawienie). Podczas, gdy koncentrujemy nasza uwage i energie na dobrych cechach, sile, umiejetnosciach oraz doswiadczeniach, wtedy powiekszamy je. Na skutek tego znika choroba, zlo i bieda. Dlatego tez powinnismy starac sie znaleZc sposob na zmiane ukladow za pomoca powiekszania harmonii dzieki dobru zamiast zwalczania zla.

Czy kazdy moze nauczyc sie tych zasad?

O tak, to jest oczywiste. Zasady te pochodza z naturalnego ludzkiego sposobu patrzenia na swiat. Roznica polega na tym, ze huna rozwinela swiadoma praktyke zamiast czynienia tego nieswiadomie.

Czy moglabym zasady huny wlaczyc do mojego normalnego zycia?

O tak, oczywiscie! Poniewaz sa to fundamentalne zasady, nie wazne jest w jakim czasie lub kulturze znajdujesz sie aktualnie. One dzialaja zawsze. Najlepiej mozna stosowac zasade aloha przez uznawanie dobra w sobie samym, otoczeniu i u innych ludzi - przez szanowanie go, uznawanie i otwarcie sie na nie.

Jak mozna wlaczyc nowoczesna technike w tradycje szamanskie lub hune?

To jest to samo. Na przyklad, jednym z podstawowych zalozen szamanizmu na calym swiecie jest idea, ze wszystko jest zywe.

Nawet takie nowoczesne urzadzenia jak komputer?

Komputer jest zywy, samochod, budynki tez. Wedlug szamanskich wyobrazen wszystkie te przedmioty maja swojego ducha. W zwiazku z tym mozna z nimi rozmawiac, komunikowac sie, aby lepiej naklonic je do kooperacji lub pracy. Jesli wyprobujemy to, wtedy stwierdzimy, ze maszyny dluzej wytrzymuja i mamy z nimi mniej klopotow. Komputery moga wydajniej pracowac, jezeli potraktujemy je z respektem wlasciwym zywym istotom.

Co myslisz o pieniadzach i szamanizmie?

Pieniadze sa bardzo wygodnym sposobem noszenia ze soba swin, krow i sukna. W dawnych czasach handlowano tymi rzeczami. Obecnie poslugujemy sie ich symbolami. Pieniadze oznaczaja wlasnie to. Natomiast w kazdej szamanskiej kulturze mysli sie o wymianie energii. W niektorych spoleczenstwach istnieli ludzie, ktorzy byli wylacznie szamanami. Jednak zwykle szaman paral sie rowniez zupelnie prozaicznymi zajeciami tak, jak kazdy inny czlowiek. Jesli ktos chcial skorzystac z uslug szamana, wtedy dawal mu ciasto lub koc albo pomagal przy pracy w ogrodzie na zasadzie wymiany za to, co zrobil dla niego szaman. Wszystkie tradycyjne kultury posiadaly zmysl wymiany. Transakcja szamana nie jest kompletna dopoki nie dojdzie do tej wymiany. Dzisiaj w wygody sposob robimy to za pomoca pieniedzy - jesli traktujemy je jako symbol wymiany energii.

Czy ludzie przychodzacy na twoje seminaria moga zmienic swoje zycie?

Oczywiscie! Moze brzmi to niezwykle, iz ktos moze np. w ciagu dwoch dni nauczyc sie zupelnej zmiany swojego zycia. W tym momencie zalezy to od tego, jak ucze. Mianowicie, ucze ludzi bardzo wielu podstawowych umiejetnosci, z ktorych pozniej moga korzystac. Nastepnie, jezeli chca, moga zastosowac je w praktyce. Nie probuje wiec w ciagu dwoch dni zrobic z kogos eksperta. Pokazuje natomiast, co powinien robic, aby stac sie ekspertem - oczywiscie jesli tego chce.

Jest to wiec piekna forma pokazania komus, iz sam moze przyjsc sobie z pomoca. I to wlasnie robisz!

Dokladnie o to chodzi! Ludzie ci nie musza tez przychodzic na moje seminaria. Rowniez nie placa za moja wiedze. Wiedza znajduje sie w Uniwersum, kazdy moze ja posiasc - tak jak ja. Natomiast ja sprzedaje moja umiejetnosc nauczenia sie czegos. Jezeli ktos chce w bardzo krotkim czasie zgromadzic wiedze, wtedy placi za moje umiejetnosci, a nie za wiedze.

Co myslisz o innych kierunkach?


Na swiecie istnieje bardzo duzo dobrych systemow, ktore funkcjonuja w rozny sposob. Huna jest tylko systemem jednym z wielu. Jest to bardzo prosta metoda, z ktorej kazdy moze skorzystac. Mozna wyodrebnic elementy huny i zastosowac je w innym systemie. Nie znamy konkurencji miedzy systemami. Nie istnieje tez zaden doskonaly system. Z pewnoscia dany system moze byc dla kogos bardzo dobry, ale nie dla wszystkich. Huna jest pewnego rodzaju zestawem narzedzi. Sami mozemy zdecydowac, ktorym z nich posluzymy sie, jezeli on nam odpowiada. Mozemy caly czas poslugiwac sie wszystkimi, albo jedynie niektorymi z nich. Mozna rowniez wlaczyc je do wlasnej metody. Huna to bardzo elastyczna nauka.

Czy sadzisz, ze wszyscy na swiecie moga przyczynic sie do upiekszenia naszego zycia?

I powiekszenia wzajemnej milosci.

Aloha!

strona poprzednia